czwartek, 4 kwietnia 2013

Ciąża i odchów małych

Łączenie parki :



Łączenie parki wymaga ostrożności

Zanim parka chomików zbliży się do siebie, musimy pomóc im przyzwyczaić się do swoich zapachów. W tym celu potrzebna jest osobna klatka, w której na przemian umieszczamy raz samca, raz samicę, by chomiki oswoiły się z nowym otoczeniem i naznaczyły je własnym zapachem. Gdy samica jest gotowa do pokrycia (okolice narządów rozrodczych są lekko spuchnięte), przynosimy ją do klatki, w której czeka samiec. Kopulacja powtarzana jest kilkakrotnie, a po zbliżeniu należy usunąć samicę z klatki. Jeżeli samica nie jest gotowa do pokrycia, będzie atakować samca. W takim przypadku należy niezwłocznie rozdzielić walczące ze sobą chomiki. Próby łączenia należy wówczas ponawiać codziennie, aż do momentu, gdy zaakceptuje ona partnera. Wówczas pozostawiamy chomiki w jednej klatce na 24 godziny lub dłużej (pod warunkiem, że chomiczka nie zrobi się ponownie agresywna wobec samca). Bezwzględnie należy rozdzielić zwierzęta przed spodziewanym terminem porodu.
ciaza_01

Zaloty chomików





Ciąża i poród :



Ciąża

ciaza_02Ciąża chomików trwa najkrócej spośród wszystkich ssaków i jest to około 15 – 18 dni. W okresie ciąży i karmienia samica potrzebuje więcej pokarmu. Młode rodzą się nagie i bezbronne. Przeciętny miot u chomików to 6 młodych , jednak zdarza się, że matka ma tylko jedno albo aż dwanaścioro dzieci. Gniazdo, gdzie znajdują się młode, powinno być pozostawione w spokoju. Jeżeli samica wyczuje na młodych obcy zapach, może je pozabijać i zjeść. Po dwóch tygodniach młode podejmują pierwsze wyprawy poza gniazdo.
W pierwszej połowie ciąży chomiczka wygląda i zachowuje się normalnie. Dopiero w drugiej jej sylwetka zaczyna się zmieniać i jest coraz bardziej zaokrąglona. W miarę zaawansowania ciąży przyszła matka zaczyna być coraz mniej ruchliwa. W tym okresie należy ograniczyć branie jej na ręce do niezbędnego minimum. Z jednej strony samiczka jest mniej sprawna fizycznie, zaś z drugiej nieumyślne uciśnięcie jej brzuszka przez hodowcę może spowodować uszkodzenie płodów. Przed samym porodem najlepiej zostawić zwierzątko w spokoju.
Przeważnie poród odbywa się w nocy, gdy w mieszkaniu panuje spokój i chomiczka ma pełne poczucie bezpieczeństwa, dlatego właśnie o tej porze dnia powinnyśmy kojarzyć parkę. Młode przychodzą na świat same i jakakolwiek ingerencja ze strony człowieka nie jest wskazana.

Wiek rodziców

Chomik osiąga dojrzałość płciową w piątym lub szóstym tygodniu życia, jednak młode osobniki nie powinny mieć małych. Mnożenie chomików poniżej szóstego miesiąca jest niedozwolone, gdyż ciąża może zahamować prawidłowy rozwój samicy.

Krzyżówki ras

Niektóre z ras chomików nie powinny być krzyżowane. Na przykład, część potomstwa dwóch białych, ciemnookich chomików może urodzić się bez oczu. Połączenie dwóch chomików satynowych da potomstwo o bardzo słabej, cienkiej sierści. Zanim zdecydujesz się na samodzielną hodowlę, poradź się doświadczonych hobbystów lub zwróć się o pomoc do zawodowego hodowcy bądź też napisz na naszym forum dyskusyjnym. Powyższe krzyżówki dotyczyły chomików syryjskich



Młode chomiki :




Wzrost chomików

Młode chomiki potrzebują dużo pokarmu, który umożliwi im prawidłowy rozwój. Gdy młode otworzą oczy, powinny być ostrożnie przyzwyczajane do ludzkich rąk. Po około 4-6 tygodniach należy odseparować je od matki i podzielić na grupę samic i grupę samców. Jeśli zauważy się, że młode samiczki mają ruję – bezzwłocznie należy je rozdzielić od samców.
Zasadniczo odchowem młodych zajmuje się samica i podstawowym zadaniem hodowcy jest … powstrzymanie własnej ciekawości i niepokojenie samicy zajętej potomstwem. Jeśli okazuje się, że jest juz po porodzie (hodowca znając długość ciąży i termin łączenia pary łatwo może wyliczyć, kiedy może spodziewać się przychówku), zaś samica wychodzi z domku wyraźnie wyszczuplała, należy zachować daleko posuniętą ostrożność. Przez pierwsze dwa tygodnie życia młodych trzeba zrezygnować za sprzątania w klatce, ograniczając się jedynie do wyjmowania toalety i wymieniania karmy na świeżą. W żadnym wypadku nie wolno brać do ręki noworodków. W tym okresie matka jest szczególnie nastawiona na klasyfikowanie „własne-obce” i wszelkie pozostawianie na młodych zapachu innego niż ich własny może skończyć się tragicznie. Czasami zdarza się, że młode po porodzie umierają, i dlatego należy sprawdzić, czy martwe nie leżą w gnieździe. W tym celu wziąć należy patyczek, umieścić go w klatce na parę godzin (aby przyjął zapach klatki), a następnie użyć go do rozgarnięcia pozostałych młodych i ewentualnego wyjęcia martwego maluszka. Pod żadnym pozorem nie wolno zrobić tego gołymi rękami – samica wyczuje obcy zapach i albo porzuci młode, albo je zagryzie. Z czasem młode zaczną opuszczać gniazdo i udawać się na coraz dłuższe wycieczki krajoznawcze po klatce. Dopiero wtedy, gdy wędrują z otwartymi oczami można ostrożnie wziąć je na rękę (drugą osłaniając z góry).
Podczas odchowu młodych samica potrzebuje dużo więcej wody, niż zazwyczaj. Dlatego nie wolno zapomnieć uzupełniać zasobu wody w poidełku. Ważne jest również podawanie większej ilości owoców.



Najczęstsze problemy :



1) Łączenie chomików bez znajomości ich genetyki.


Łącząc ze sobą chomiki należy mieć pewność, że nie dopuszczamy do chowu wsobnego tzn. nie możemy połączyć osobników spokrewnionych ze sobą np. siostry z bratem, córki z ojcem itp. Niestety, często kupowane są parki z jednego miotu. Połączenie takich chomiczków osłabia ich geny. Młode mogą urodzić się z wieloma poważnymi zaburzeniami. Część z nich może w ogóle nie przeżyć. Poprzez osłabianie genów chomiki nie żyją już tak długo jak kiedyś. Dziś są to średnio zaledwie 2 lata. Połączenie niespokrewnionych ze sobą chomików nie jest jedynym warunkiem do spełnienia. Zostawmy więc rozmnażanie osobom, które znają się na genetyce i posiadają zarejestrowane hodowle.

2) Samiec cały czas przebywa z samiczką w jednej klatce.


Wszystkie chomiki to samotniki i każdy powinien mieć osobną klatkę. Trzymanie razem parki chomików prowadzi do kolejnych, licznych ciąży. Organizm samiczki jest wykończony. Nie może ona wykarmić wszystkich młodych. Często zdarza się, że jeden miot nie zdążył się jeszcze usamodzielnić, a chomicza mama już musi zająć się następnym. Należy pamiętać, że u chomików występuje tak zwana ruja poporodowa, co oznacza że samiczka jest gotowa do zapłodnienia zaraz po wydaniu na świat maluchów. Obecność samca jest więc niewskazana, także ze względu na stres samiczki. Co więcej, mógłby on skrzywdzić młode.

3) Samiczka nie ma zapewnionych odpowiednich warunków.


Przede wszystkim należy zapewnić chomiczej mamie dużo spokoju. Ograniczmy zabawy, a w końcowej fazie ciąży najlepiej w ogóle nie wyciągajmy już chomiczki z klatki. Pozwólmy przygotować jej gniazdko, w którym urodzi młode – można podać jej poszarpane chusteczki higieniczne, sianko i ściółkę bawełnianą. Klatkę należy odpowiednio przygotować, tzn. wyjąć kołowrotek i przedmioty, które mogą być niebezpieczne dla młodych. Należy zabezpieczyć pięterko, aby samiczka i młode nie mogły na nie wchodzić. Miseczki najlepiej postawić blisko gniazda. Bardzo ważna jest dieta. Oprócz karmy podstawowej dobrej jakości, należy podawać także pokarm bogaty w białko (chudy ser biały, gotowane jajko, jogurt naturalny, gotowana pierś z kurczaka bez żadnych przypraw) oraz owoce i warzywa. Pomocne są także gerberki np. marchewkowe lub jabłkowe. Brak białka i stres może doprowadzić do tragedii. Samiczka może zjeść młode. Pamiętajmy więc o zapewnieniu jej wszystkiego, co najlepsze.
 

4) Zbyt wczesne/zbyt późne oddzielenie młodych od matki.


Przyjmuje się, że młode chomiczki powinny być z mamą do 28 dnia życia. Jest to bezpieczny okres, ponieważ maluchy będą już wystarczająco samodzielne żeby poradzić sobie bez mamy, ale także nie wystarczająco dojrzałe, aby rozmnażać się między sobą. Chomiczki osiągają dojrzałość płciową bardzo szybko, więc należy rozdzielić je według płci. W takich grupach mogą przeżyć razem jeszcze około dwóch tygodni. Dopuszcza się żeby samiczki zostały z mamą, jeśli ta ich nie odpędza. Samce bezwzględnie muszą zostać oddzielone. Zbyt wczesne oddzielenie młodych może prowadzić do wystąpienia choroby mokrego ogona u młodych. Konieczna jest wtedy interwencja weterynarza. Czas spędzony z mamą jest nauką i nabieraniem doświadczeń. Co więcej, z mlekiem matki nabierają odporności.
 

5) Nie wiadomo, co zrobić z młodymi.


Jest to bardzo częsty problem. Wiele osób decyduje się rozmnożyć chomiczki, nie pomyślawszy co zrobić z nimi gdy podrosną. Oczywiście nie mogą być trzymane razem, a zakup wielu klatek z pełnym wyposażeniem jest bardzo kosztowny. Najczęściej szukanie nowych domów zaczyna się od przepytania znajomych. Oddając chomika pod ich opiekę należy się upewnić, że są to osoby odpowiedzialne, które nie potraktują żywego zwierzaka jak zabawki. Jeśli chętni się nie znajdą, chomiki są oddawane do sklepów zoologicznych lub wystawiane na sprzedaż na aukcjach i stronach z ogłoszeniami. Często jest to dobra okazja dla terrarystów. Niestety, nigdy nie ma całkowitej pewności, gdzie trafią maluszki. Co więcej, nie tylko młode chomiki szukają domów. W domach tymczasowych w całej Polsce przebywają chomiki z interwencji, którym kolejne liczne mioty odbierają lub opóźniają szansę na zaznanie szczęścia. Jak wiadomo, młode zwierzaki mają większe szanse niż te dorosłe.
 

Przy okazji apeluje – nie rozmnażaj, nie kupuj, ADOPTUJ :)





Rozwój młodych

Zasadniczo odchowem młodych zajmuje się samica i podstawowym zadaniem hodowcy jest … powstrzymanie własnej ciekawości i nie niepokojenie samicy zajętej potomstwem. Jeśli okazuje się, że jest już po porodzie (hodowca znając długość ciąży i termin łączenia pary łatwo może wyliczyć, kiedy może spodziewać się pochówku), zaś samica wychodzi z domku wyraźnie wyszczuplała, należy zachować daleko posuniętą ostrożność. Przez pierwsze dwa tygodnie życia młodych trzeba zrezygnować za sprzątania w klatce, ograniczając się jedynie do wyjmowania toalety i wymieniania karmy na świeżą. W żadnym wypadku nie wolno brać do ręki noworodków. W tym okresie matka jest szczególnie nastawiona na klasyfikowanie „własne-obce” i wszelkie pozostawianie na młodych zapachu innego niż ich własny może skończyć się tragicznie. Z czasem młode zaczną opuszczać gniazdo i udawać się na coraz dłuższe wycieczki krajoznawcze po klatce. Dopiero wtedy, gdy wędrują z otwartymi oczami można ostrożnie wziąć je na rękę (drugą osłaniając z góry).
Pierwszy raz zaglądnąć do klatki można po 6 godzinach od urodzenia się młodych. Najlepiej wywabić najpierw matkę z gniazda za pomocą jakiegoś smakołyka (np. liściem mniszka lekarskiego). Należy otworzyć domek, policzyć młode i zamknąć szybko z powrotem. Więcej nie wolno zrobić. Matka szybko będzie chciała wrócić do swoich młodych, ponieważ ją wzywają. Młode chomiki porozumiewają się z matką za pomocą dźwięków „opuszczenia” w zakresie ultra, co oznacza, że ich nie słyszymy. Dźwięk ten jest oczywiście niesłyszalny, nie tylko dla ludzi, ale również dla drapieżników.
Kontrolę w gnieździe powinno się prowadzić codziennie. Robimy to przy pomocy patyczka, który posiada na sobie zapach trocin z klatki, a nie posiada naszego (dlatego lepiej jest włożyć taki patyczek parę dni wcześniej do klatki, aby nasiąknął zapachem). Zaraz po narodzinach matka zaczyna karmić młode. W tym okresie potrzebuje ona więcej wody niż przeciętnie. Dlatego należy dostarczyć jej więcej świeżego pokarmu, jak również świeżej wody pitnej.
Młode rozwijają się bardzo szybko. Pierwszym rozwiniętym zmysłem u chomików jest węch.

 

Kalendarz rozwoju młodych chomików syryjskich:

Rozwój wszystkich młodych przebiega podobnie, czasami szybciej lub wolniej.
Zdjęcie samiczki tuż przed porodem – widoczne charakterystyczne „boczki”.

Dzień pierwszy
Narodziny, skóra różowa lub czerwona. Oczy zamknięte sklejoną powieką, waga małego – ok. 2,5g.

Dzień drugi
Na skórze pojawia się szary meszek. Uwidaczniają się boczne gruczoły (jasne plamki po bokach), a przednie łapki zaczynają się poruszać – aby dostać się do sutków matki.

Dzień trzeci

Dzień czwarty
Pojawia się więcej szarych włosów, całe plecy są nimi pokryte, rozwija się małżowina uszna i otwiera się „przewód” słuchowy. Wąsy czuciowe, tzw. wibryssy można już łatwo wyróżnić. Waga około 3,5g.

Dzień piąty
Widoczne są już jasnobrązowe włosy, małżowina uszna przyklejona jest jeszcze do głowy. Tylnie nogi podpierają już ciało, a własne gniazdo jest rozpoznawane po zapachu.

Dzień szósty
Przemieszczanie się za pomocą przednich i tylnich nóg, waga około 5g.

Dzień siódmy
Chomiki zaczynają podnosić głowę w celu rozpoznania otoczenia. Jasnobrązowe ubarwienie pojawia się na całym grzbiecie. Uczą się samodzielnie podnosić i obracać z pleców na brzuch. Gruczoły boczne zmieniają ubarwienie z jasnej na żółtobrązową. Początek przyjmowania stałego pokarmu.

Dzień ósmy
Widoczna jest już szczelina pomiędzy powiekami, pojawia się owlosienie na brzuchu, waga około 7g.

Dzień dziewiąty
Pojawia się czarne ubarwienie na grzbiecie (pręga). Chomiki zaczynają się poruszać (czołgać) po okręgu, ponieważ zazwyczaj jedna strona ciała jest mocniejsza. Uczą się omijać przeszkody za pomocą wibryssów.

Dzień dziesiąty


Dzień jedenasty
Chomik uczy się podciągać tylne nogi pod ciało, pierwsze próby prostowania się.

Dzień dwunasty
Całkowicie brązowe ubarwienie, waga około 12g.

Dzień trzynasty i czternasty
Młode chomiki zaczynają przpominać ubarwieniem dorosłe osobniki. Nauka poruszania się na wyprostowanych nogach, oczy zaczynają się otwierać. Chomiki potrafią złapać i utrzymać pokarm w przednich łapach. Umieją się już myć przednimi łapkami.

Dzień piętnasty i szesnasty
Oczy otwierają się, ubarwienie dorosłego chomika.

Dzień siedemnasty
Wyprostowanie się uszu, chomiki uczą się nimi poruszać, waga około 22g.

Dzień osiemnasty
Poruszanie się jak dorosłe chomiki.

Dzień dziewiętnasty


Dzień dwudziesty
Futro ma grubość taką jak dorosłe osobniki.

Dzień dwudziesty pierwszy
Przyjmowane może być samo stałe pożywienie, waga około 33g. Chomiki stają się samodzielne.

Czwarty tydzień
Oddzielenie się od matki.

Piąty do szóstego tygodnia
Osiągnięcie pełnej dojrzałości, zaczęcie prowadzenia samotniczego trybu życia.


2 komentarze:

  1. Witam, niespodziewanie urodziły mi się chomiczki syryjskie,mają 14 dni jeszcze nie wychodzą z gniazda,jeden wygląda na połowę mniejszego od reszty , czy ja w jakiś sposób mogr dokarmic tego najmniejszego chomiczka?co mam konkretnie zrobić ? Jest ich tam chyba ż 10 sztuk i tylko ten jeden jest taki malusi,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam identycznie. Młody przezyl i usamodzielnil sie. Ma ok 4tyg,jes mniejszy, ma oczki przymrozone i nie jest tak aktywny jak pozostale. Mam nadzieje, ze nic mu nie bedzie. Poki co otaczamy opika i miloscia..i spokojem

      Usuń